Infusion? A co to?
W działach: infusion, autorki, game design | Odsłony: 22Niektórzy wiedzą, spora część polterowców nie wie, dlatego krótko i treściwie:
INFUSION
przygodowa gra fabularna science-fantasy
W Infusion gracze wcielają się w Nasyconych - potężnych wojowników obdarzonych mocą korzystania z Esencji, mistycznej substancji wypełniającej każdy materialny obiekt w świecie.
Esencja pozwala im ujarzmiać niezwykłe moce i naginać prawa rządzące Światmaszyną.
Światmaszyna
To miejsce, gdzie gracze przeżywają swoje przygody.
Stworzony przez omnipotężną, tajemniczą obcą rasę Pierwotnych sztuczny świat. Morza i kontynenty rozciągające się na wewnętrznej powierzchni gigantycznej sfery. Świat którego klimat, grawitacja i wszelka wegetacja kontrolowana jest przez potężne maszyny.
Zasiedlony przez menażerię różnych ras z licznych czasów, miejsc i wymiarów.
Science-fantasy
"Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii"
trzecie prawo Clarke'a
Niektórzy mogą spotkać się z tym określeniem pierwszy raz. Nawet na polskiej Wiki nie ma artykułu na ten temat. Zatem krótkie FAQ:
Czym charakteryzuje się science-fantasy?
Połączeniem logicznej, pseudo-naukowej konstrukcji świata i mechanizmów nim rządzących z niewytłumaczalnym, przeczącym rozsądkowi i metodzie naukowej istnieniem mistycznej mocy, najczęściej identyfikowanym jako różnie pojęta "magia".
Konkretnie, jakie elementy SF znajdą się w Infusion?
Setting Infusion zawsze stara się tłumaczyć "realistycznie" niezwykłe elementy świata, w opozycji do metody "nierealistycznej" znanej ze światów fantasy; np. Beholder lata i rzuca czary oczami "bo tak" = fantasy, Foanna lata, "bo telekinetycznie odpycha się od powierzchni" = SF.
Takiego "pseudo naukowego" podejścia do niezwykłości jest w Inf dużo, bo wierzę, że stawianie logicznych pytań dotyczących "magii" czy innych "mocy" prowadzi do ciekawych, często fajnych lub nawet "przygodotwórczych" odpowiedzi.
Jakie elementy Infusion wspierają konwencję fantasy?
Przede wszystkim aspekt przygodowy przypomina to, co znamy z opowieści fantasy. Drużyna awanturników przemierzająca świat na własnych nogach, walcząca bronią białą z bestiami, nieznane, technologiczne moce i artefakty traktowane przez tubylców jak magia, rasy o mentalności i fizjologii tak obcej, że są nazywane upiorami, duchami i potworami...
Podsumowując: science-fiction to prawdziwy obraz opisywanego świata, który żyjące w nim istoty widzą i opisują jako fantasy.
Sesje w Infusion
...To przede wszystkim eksploracja i walka. Poznawanie tajemnic świata, szalone podróże do odległych miejsc Światmaszyny, pojedynki z innymi Nasyconymi i walki z wieloma dziwnymi i groźnymi mieszkańcami tego świata.
Przykładowe elementy sesji:
- przeprowadzenie śledztwa w fanatycznie religijnej społeczności askotów
- zaplanowanie podróży na jeden z księżyców
- rozgrywki między Szermierzami walczącymi o miejsca w Wiecznym Turnieju
- podróże po rozległych podziemiach Skatii
- wyprawy po skarby do starożytnych ruin obcych
- eksploracja wielkich miast w różnych sektorach świata
- walka z sektą Wydrążonych, którzy wchłaniają i bezpowrotnie spalają Esencję
Walka
Zasady SRD zostaną zmodyfikowane tak, aby wspierać konwencję efektownych walk 1 na 1, rodem z komputerowych bijatyk. Mało ciężkich pancerzy, wielkich tarcz i hełmów na rzecz zwinności, różnego rodzaju mieczy i ostrzy i finezji.
Punkty życia zastąpione punktami krwi. Dodana mechanika zadawania i leczenia konkretnych ran osłabiających postać.
Zostaną dodane specjalne Atuty - style i techniki, dodające więcej opcji podczas walki.
Punkty akcji, podobne nieco do tych z 4ed D&D pozwalają zawsze "zrobić coś ekstra" w swojej rundzie.
O walce jeszcze wiele zostanie napisane, więc na razie wystarczy.
Dlaczego Infusion
Na koniec, 10 pierwszych-z-brzegu odpowiedzi na pytanie, dlaczego miałbyś chcieć zagrać w Infusion, a nie w coś innego. Oczywiście absolutnie nie należy ich traktować zbyt poważnie.
- Bo dla Ciebie określenia takie jak tribal, punk, techno, science i urban fantasy brzmią jak muzyka.
- Bo Nasyceni zawsze zajebiście wyglądają i ten fakt jest mocno wspierany przez grę na każdym poziomie. ;)
- Bo masz już dość taktycznych bitew z k6 gnollami, wampirem i młodym zielonym smokiem, który akurat tamtędy przechodził.
- Bo zawsze chciałeś stworzyć własną postać "fightera" w jakiejś komputerowej bijatyce.
- Bo lubisz konkretne światy, a nie kolejny miks pop-fantasy, który wydaje się spójny i oryginalny aż do najbliższego spotkania z nieumarłymi/żelatynowym sześcianem/dowolnym greckim bóstwem.
- Bo średniowieczne fantasy z elfami i krasnoludami to coś, za czym nie przepadasz.
- Bo lubisz magazyn Heavy Metal.
- Bo Władca Pierścieni nie jest Twoją ulubioną powieścią fantastyczną, a Diunę lubisz na równi z Conanem Howarda.
- Bo zawsze zastanawiałeś się dlaczego mag, który staje się niewidzialny (czyli przenika przezeń światło) nie staje się automatycznie niewidomy, bo widzenie czegokolwiek polega na odbijaniu się światła od obiektów i padaniu na siatkówkę, o co ciężko, kiedy oczy również są niewidzialne...
- ...I zawsze zastanawiałeś się, co z tego mogłoby wyniknąć na sesji i jak to fajnie, klimatycznie obejść.
- Diuna by Frank Herbert
- Albion by Blue Byte
- Nine Inch Nails
- Blame! by Nihei Tsutomu
- Tytan by John Varley
- Pierścień by Larry Niven
- Świat Czarownic by Andre Norton
- Vurt by Jeff Noon
- Planescape
- Heavy Metal magazine
- Neon Genesis Evangelion by Gainax
- X-men komiks
- ... i wiele, wiele innych.