Blog - D&D
Wyświetlono rezultaty 1-3 z 3.
D&D Next: pierwsze spojrzenie
25-05-2012 15:12
26
Komentarze: 33W działach: D&D
Panie i Panowie, od dzisiaj jestem fanbojem nowego D&D.
Jest dobrze!
Pierwsze wrażenia - weźcie to, co dobre w 3,5, weźcie to, co fajne z 4. Dodajcie szczyptę oldschoolowego klimatu w stylu whitebox. Potem weźcie porządny, masywny tasak i obrąbcie wszystko z czterech stron, aż zostanie Wam mała, poręczna kostka czyściutkiej esencji wszystkich edycji.
Tak wygląda D&D next.
Gra pokazana w playteście jest mała, prosta (sic!) i logiczna. Znikły skille (sic!) i wydzielone rzuty obronne (sic!). Do wszystkich testów używamy modyfikatorów z cech.
Zamiast skilli na razie mamy zastępujące je zdolnośc...
Karta do D&D dla casuali
31-03-2011 02:02
10
Komentarze: 15W działach: D&D, lans
Graliśmy już trzecią sesję kampanii D&D o której pisałem wcześniej i wreszcie się wkurzyłem. Mało kto ma póki co pojęcie o mechanice, a najgorszy zamęt wprowadzają mało czytelne, ciasne karty postaci z dziesiątkami cyferek.
Wyprodukowałem więc specjalną kartę do D&D (prywatnego settingu). W wersji dla casuali.
Karta UD&D front
tył w poprawce - Nine nie umie liczyć do dziewięciu.
I wszystko będzie jasne.
Abilities? "Te zielone". Ataki? "Czerwone". Skille? "Żółte na dole". AC? "Na pasku po prawej, pod logiem".
Przy okazji zaimportowałem skille z 4 edycji. Im ich mniej tym lepiej. Serio, p...
D&D3.5? Gramy!
16-03-2011 14:28
15
Komentarze: 9W działach: D&D, almanach
Hej.
Przez dłuuugi czas nie miałem okazji poprowadzić kampanii w jakimkolwiek systemie. Głównie doskwierał mi brak czasu na wymyślenie wszystkiego, a Gwiezdne Wojny i L5K (moje sztandarowe samopiszące się samograje) już się przejadły moim znajomym.
Po wielce niefortunnej i dziwnej "przygodzie" związanej z graniem z całkiem obcymi ludźmi (poznanymi przez Szperacza) musiałem jednak wreszcie wziąć się w garść i pokazać sobie, że jeszcze potrafię czerpać przyjemność z prowadzenia RPG.
Jakiś czas temu wymyślałem "epicką" fabułę i setting fantasy na pewien konkurs. Nagle wpadłem na oczywistą rzec...